Od niedawna swoją przygodę w Nianiolandii rozpoczęły nasze Maluszki. Wiadomo, że pierwsze rozstania w nowym miejscu nie są łatwe, zarówno dla rodziców jak i dzieci. Ciocie robią jednak wszystko co w ich mocy, aby na buzi dzieci zamiast łez, gościły jak najczęściej uśmiechy. Z dnia na dzień dzieciaczki przyzwyczajają się do nowego otoczenia oraz rytmu dnia panującego w Nianiolandii. Ciocie pokazywały najmniejszym naszym podopiecznym nowe zabawki, były pierwsze tańce i ,,podskoki" w rytm muzyki. Trzymamy kciuki, aby „żłobkowanie” stało się radosną codziennością.